poniedziałek, 21 marca 2016

Dziura



   Biegnę po łące.Biegnę biegnę biegnę biegnę i nagle...wpadam do dziury.Próbowałam z niej wyskoczyć ale się nie udawało.Zdenerwowałam się i zaczęłam walić głową w ścianę.Nic to nie dało.Usiadłam na ziemi i postanowiłam czekać.Po kilku godzinach usłyszałam jak ktoś krzyczy:
-Jestem głodny!
Ten ktoś miał sutki zamiast oczu i podszedł do dziury. Popatrzył na mnie i sobie poszedł.Myślałam, że już nic mnie nie uratuje.Potem zaczął padać deszcz i dziura zaczęła się zalewać,a ja mogłam wypłynąć.Gdy wyszłam z dołu zobaczyłam trzy dziewczyny które robiły sobie selfie tyłków.Już się cieszyłam, że moje koleżanki takie nie są kiedy zobaczyłam jak Natalia z Jagodą robią sobie zdjęcia siedząc na kiblu...



~~~~~~~~
Nie wiem co na środku pola robi kibel.

poniedziałek, 14 marca 2016

jgjkfjer

 
OMG!
Lubię czekoladę.Bardzo lubię.
Nie wiem co ja robię.Co mam zrobić?
Jak mi się nie chce.Pies powiedział, że mam wracać do domu.
Och!Kotek!
Gdzie ja jestem.
Chyba czuję kawę.
Może pójdę.Może nie pójdę.
Tak to na pewno jest sałata.
Chyba widziałam  kanapkę Natalii...
Ser!?



~~~~~~~~
Muszę się ogarnąć.

niedziela, 13 marca 2016

Gdzie jest kanapka?


 Obudziłam się w łóżku które pływało po oceanie.Nie pamiętałam jak to się stało.Nagle usłyszałam kościelne dzwony i zobaczyłam ląd.Podpłynęłam tam.Nie wiedziałam gdzie iść i co zrobić.Wtedy zobaczyłam na ziemi sznurek.Ciągną się on aż do lasu.Poszłam wzdłuż niego.Doszłam do jakiegoś obozowiska na którym tańczyli dziwni ludzie w maskach.Nie chciałam im przeszkadzać i próbowałam się wycofać po cichu, ale mi się nie udało.Zauważyli mnie.Zaczęli mi się kłaniać i powiedzieli, że jestem boginią i poprosili o łaski.Nie wiedziałam o jakie łaski chodzi.Uciekłam, a oni zaczęli mnie gonić.Na szczęście byłam szybsza.Wyszłam z lasu i spotkałam Natalię i zapytała się:
-Gdzie jest moja kanapka?!
  


~~~~~~~~~
Ja tej kanapki na pewno nie zjadłam.

środa, 9 marca 2016

Sens


   Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką o sensie, a właściwie o jego braku.Ja stwierdziłam, że brak sensu to też jest sens, bo sensem jest to, że nie ma sensu, a to znaczy, że jest sens.Nawet matma potwierdza, że brak sensu ma sens.Koleżanka uparła się, że sensu nie ma ale ja stoję na swoim.No i w ogóle to koła są dziwne.

Mam ochotę na ciastko...



~~~~~~~~
Za dużo matmy...

poniedziałek, 7 marca 2016

Armia kotów


    Oglądałyśmy film z Jagodą.Wtedy usłyszałyśmy miauczenie.Zdziwiłyśmy się ponieważ nie było w domu żadnego kota.Rozglądałyśmy się skąd dochodzi dźwięk i zobaczyłyśmy kotka na parapecie!To było dziwne bo mieszkanie było na 2 piętrze.Nie wiedziałyśmy skąd tam się wziął ale postanowiłyśmy go wpuścić i nakarmić.Później wyszłyśmy na spacer z nowym przyjacielem(Stefanem).Nagle zobaczyłyśmy armię kotów która ruszyła w naszą stronę, a na czele tej armii biegła Natalia w kombinezonie.Zaczęłyśmy uciekać ale nie zdążyłyśmy, bo fala kotów nas staranowała.Wtedy nastąpiła ciemność...





~~~~~~~~
Nie wiem gdzie ja jestem...








piątek, 4 marca 2016

Ogień




Weszłam do pokoju.Na środku palił się ogień.Wskoczyłam w ten ogień i nagle znalazłam się u Natalii.Powiedziała mi, że był tu Justin Bieber.Przeraziłam się bo zobaczyłam, że jestem cała naga i wyskoczyłam z okna z 4 piętra.Spodobało mi się to więc znowu weszłam na górę i wyskoczyłam.Natalia się przeraziła i wybiegła za mną.Była tak zdenerwowana, że aż urosła jej głowa.Jej głowa naprawdę była ogromna.Wróciłam do domu.W moim pokoju dalej się paliło...



~~~~~~~~~
Morał?
Nie stresujcie Natalii bo jej głowa urośnie.