niedziela, 7 lutego 2016

Ada Baran

Pewnego wieczoru (albo wczesnego ranka ) szłam sobie w czerwonej sukience przez miasto w szpilkach.
Śledziła mnie banda chłopaków. W pewnej chwili zobaczyłam festyn i moją przyjaciółkę Adę przebraną za baranka (miała super włochata torebeczkę) . Mówiła coś, że Justin Bieber jest w naszym mieście ( takim zadupiu) nie zwróciłam uwagi na to co mówi dalej tylko weszłam do sklepu gdzie zobaczyłam jak moja pani od historii wyzywa kasjerkę, że nigdy nic w życiu nie osiągnie, że jest nikim . Nie wiedząc dlaczego uznałam to za własną obrazę wiec chciałam ją zabić niestety gdy skoczyłam do ataku niebieski ludek krasnoludek (chłopak-debil z mojej szkoły) złapał mnie w powietrzu , niestety mogłam tylko wyklinać ją i nic więcej . Ludek zakrył mi usta i wywalił mnie ze sklepu
- to dla twojego dobra chyba nie chcesz mieć szmaty z historii.
kopnęłam go w nogę i poszłam z Adą ku zachodzącemu słońcu śpiewając piosenkę o kaszance.





Jaki z tego morał?





Ada baran żle wróży....





piątek, 5 lutego 2016

Kapcie żabki

siedziałam sobie z Adą ( która była moim chłopakiem Aloisem) . Rozmawialiśmy że jego życie nie ma sensu. W tej chwili weszła Oliwia (illuminati) i powiedziała:
-Weź idź się powieś masz racje nikt ciebie tu nie chce.- i dała mu line by sie powiesił
więc Alois poszedł i nie wrócił ja za to poszłam do jego dziadka który dał mi kapcie żabki .




Jaki z tego morał?



illuminati zniszczy ci życie


OTO JAK WYGLĄDA ALOIS ( a raczej wyglądał )