środa, 20 stycznia 2016

Dziwny film i spadanie helikopterem





 Oglądałam dzisiaj film z Natalką.Był  bardzo dziwny, ponieważ nic tam się nie działo tylko jacyś ludzie kopali dół w ziemi koło domu.Później stało się coś dziwnego, bo my znalazłyśmy się w tym filmie i patrzyłyśmy jak kopią.To było tak samo nudne jak wcześniej więc wróciłyśmy do prawdziwego świata i zrobiłyśmy sobie obiad z chomika.Gdy zjadłyśmy koleżanka zaczęła narzekać, że ten chomik był jej przyjacielem.Na szczęście zadzwoniła po nas Jagoda żebyśmy do niej przyszły.Wtedy Natalia zapomniała o zwierzaczku.Po drodze spotkałyśmy tych samych ludzi co w telewizji, tylko że oni nie kopali tylko rozwieszali ubrania.Dużo ubrań...Przez to trochę pobłądziłyśmy bo z powieszonych ubrań powstał labirynt.Na szczęście Jagoda przyleciała po nas helikopterem.Gdy wsiadłyśmy na pokład zapytałam się:
-Jagódko, od kiedy  potrafisz latać helikopterem?!
-Ooo...dzięki, że mi przypominasz Ewo- mówi- bo zdałam sobie sprawę , że nie potrafię.
Nagle zaczęłyśmy gwałtownie spadać w dół...


~~~~~~~~


Spokojnie.Jesteśmy dziwne, więc spadałyśmy bardzo powoli ;-)